W niedzielę irańskie siły bezpieczeństwa starły się ze studentami na prominentnym uniwersytecie w Teheranie – donoszą media społecznościowe i państwowe. Mimo ograniczeń w funkcjonowaniu internetu, pojawia się coraz więcej informacji o kolejnym, krwawym tłumieni demonstracji.
Protesty antyrządowe, które rozpoczęły się jeszcze podczas pogrzebu 22-letniego Mahsy Amini (17 września), w kurdyjskim mieście Saqez, przekształciły się w największy od lat pokaz sprzeciwu wobec władz Iranu.
Irańskie media państwowe donoszą o starciach na uniwersytecie, informując, że minister nauki tego kraju odwiedził kampus, aby sprawdzić sytuację osobiście.
Studenci protestowali w niedzielę na wielu uniwersytetach, a demonstracje odbyły się w kilku miastach, takich jak Teheran, Yazd, Kermanshah, Sanandaj, Shiraz i Mashhad. Uczestnicy skandowali hasła „niepodległość, wolność, śmierć Chamenei”.
Ogromna determinacja
Protesty nie słabną pomimo lawinowo rosnącej liczby ofiar śmiertelnych, w wyniku tłumienia przez siły bezpieczeństwa demonstracji, przy użyciu gazu łzawiącego, pałek, a w niektórych przypadkach, według filmów w mediach społecznościowych i organizacji zajmujących się prawami, ostrej amunicji.
Iran Human Rights, grupa z siedzibą w Norwegii, w oświadczeniu stwierdziła, że „do tej pory w Iranie zginęły 133 osoby”, w tym ponad 40 osób, które według niej zginęły w starciach w zeszłym tygodniu w Zahedan, stolicy południowo-wschodniej prowincji Sistan-Baluchistan .
Władze irańskie nie podały oficjalnej liczb ofiar śmiertelnych, twierdząc, że wielu członków sił bezpieczeństwa zostało zabitych przez „buntowników i bandytów wspieranych przez zagranicznych wrogów”. W zeszłym tygodniu państwowa telewizja poinformowała, że zginęło 41 osób, w tym członkowie sił bezpieczeństwa.
Najwyższy autorytet Iranu Najwyższy Przywódca Ajatollah Ali Chamenei nie skomentował ogólnokrajowych protestów, które rozprzestrzeniły się na 31 prowincji kraju, w których uczestniczą mieszkańcy z każdej „klasy społecznej”, w tym mniejszości etniczne i religijne.
Irańskie rządowe media udostępniły nagranie wideo przedstawiające prorządowych studentów, którzy zebrali się na uniwersytecie Ferdowsi w Meszhadzie, skandując „Republika Islamska jest naszą czerwoną linią”.
Wcześniej w niedzielę irańscy prawodawcy skandowali „dziękuję policji” podczas sesji parlamentu, jako wyraz poparcia dla rozprawienia się z powszechnymi protestami antyrządowymi.
The flood of videos from Iran this morning shows 2 weeks of killing, mass arrests and endless threats has failed miserably to stop protests across Iran. This video from my hometown of Isfahan is one of many from all over the county. Most led by female uni. students. #MahsaAmini pic.twitter.com/A1G6Cp4Y1e
— Bahman Kalbasi (@BahmanKalbasi) October 1, 2022
***
W odpowiedzi na trwające protesty w irańskich miastach, protesty odbył się także w wielu stolicach na świecie: Rzym, Meksyk, Waszyngton, Paryż czy Zagrzeb.
Z uwagi na ograniczenia w dostępie do Internetu, jakie narzucił irański rząd, przekaz aktywistów oraz zdjęcia czy nagrania dostępne są na zewnątrz często z kilkunastogodzinnym czy nawet kilkudniowym opóźnieniem.
Reuters
fot. twitter/